RÓŻ

      

    Kolor różowy był na mojej liście "to write", już jakiś czas. Kolor dosyć kontrowersyjny, z ciekawą jak na ten kolor historią.

    Jego bogata historia, jak i, nie ukrywajmy, krzykliwa barwa sprawiają, że ciężko pozostać różowi obojętnym. Wielu uważa róż za kicz, jako cukierkowy (landrynkowy) kolor dla dzieci i ludzi bez gustu. Personalnie, nie podzielam opinii anty-różowego establiszmentu. Róż, to kolor, jest niczym narzędzie, dłuto, przy pomocy którego wykrawamy powoli nasze popiersie w marmurowym bloku o nazwie "outfit of the day". 

    Róż, to również w dzisiejszych czasach, kolor kobiet i metryka nie ma tu znaczenia. Róż, jest niczym wszystko co człowiek może zjeść - ma odcienie, które reprezentują spektrum od dawki rekomendowanej, bo śmiertelne LD50. Na szali Fortuna ma dwa odważniki; jeden podpisany jest "piękno", drugi "kicz". Fortuna wie, że szala przechylać się będzie w zależności od całej stylizacji i dobraniu odcieniu różu, w kontekście całokształtu. Nie bójmy się, że Ammit przyjdzie, jak w starożytnym Egipcie, zjeść nasze serca, zaraz po dokonaniu aktu ubrania różu, w jakiejkolwiek formie - szala się nie przechyli na naszą niekorzyść.

   Moja garderoba ma kilka różowych elementów i czuję się w nich bardzo zmysłowo. Co więcej, lubię podkreślić usta tym kolorem. Latem jest mi ten kolor najbliższy. Lato wrecz woła róż. 

    Pojęcie kiczu, również nie jest takie czarne i białe, jak nam się wydaje. Kicz może mieć swój urok, może się podobać, szczególnie jeżeli jest on szczery, nie jest oznaką braku wiedzy, czy umiejętności, a szczerym wyrażeniem siebie. Bo czym jest sam gust ...ile osób, tyle gustów. Każdy z nas ma swój i bądźmy tylko sobą. Może nam się coś podobać lub nie i wybieramy to co najlepsze dla nas samych. Ja lubię inspirować się kimś lub czymś, zauważam i doceniam pomysły innych na siebie. 

    Kończąc moją "różową tyradę", chciałabym podać kilka autorskim przykładów na kreacje z różem w roli głównej, bądź drugo-, czy trzecio-planowej.

    Różowa sukienka może być słodka i mega elegancka. Sukienka w poniższej stylizacji jest tym drugim. Prosty krój i rękawy podkreśliły jej wyjątkowość. Przełamałam ten kolor czarnymi dodatkami.

   

     Różowa ramoneska . Też jest kolorowo i elegancko .

    Trzecia propozycja to różowa letnia sukienka , prosta i zwiewna. Odcień różu jest bardzo wyrazisty i podsyca wewnętrzne ciepło mojego ja.

      Ostatnie to dwie sukienki biel połączona z domieszką różu - elegancko, lekko, letnia koloryzacja.

  Pink has been on my "to write" list for a while now. The color is quite controversial, with a history interesting for this color.

    Its rich history and, let's face it, its flashiness make it hard to have no opinion about it. Many consider pink to be something kitsch, a candy color for children and tasteless people. Personally, I do not share the opinion of the anti-pink establishment. Pink, is a color, it's like a tool, a chisel, with which we cut our bust slowly from a marble block called "outfit of the day".

   Pink is like anything a human can eat - it has shades that represent the spectrum from the recommended dose, to the deadly LD50. Fortuna has two weights on the scales; one is signed "beauty", the other "kitsch". Fortuna knows that the scale will tilt depending on the entire styling and choosing a shade of pink in the context of the whole. Do not be afraid that Ammit will come, as in ancient Egypt, to eat our hearts, right after the act of wearing pink, in any form - the balance on the scale will not tip against us.

   My wardrobe has a few pink elements and I feel very sensual in them. Moreover, I like to emphasize my lips with this color. This color is the closest to me in summer. Summer is calling for pink.

    The concept of kitsch is also not as black and white as we think. Kitsch can have its charm, it can be liked, especially if it is sincere, it is not a sign of lack of knowledge or skills, but a sincere expression of yourself. Everyone has their own tastes. Let's just be ourselves. We may or may not like something so we have to choose what's best for ourselves. I like to be inspired by someone or something, I notice and appreciate the ideas of others and adapt them to fit my style.

    Ending my "pink tirade", I would like to provide a few examples of my own creations with pink as the lead, or secondary or third-plan.

    A pink dress can be sweet and mega elegant. The dress in the following styling is the latter. A simple cut and sleeves emphasized its uniqueness. I broke this color with black accessories.

    Pink biker jacket. It is also colorful and elegant.

    The third suggestion is a pink summer dress, simple and airy. The shade of pink is very expressive and fuels the inner warmth of my self.  

   The last two dresses are white combined with a mixture of pink - elegant, light, summer colors..

Steal this look:

- pink dress - FEMESTAGE EVA MINGE, 

- white/pink dress - CALZEDONIA

- white/pink dress - bought in VAN GRAFF

- pink jacket - STRADIVARIUS

- black high heeles -GINO ROSSI

- make up- MAX FACTOR, RIMMEL, MAYBELLINE NEW YORK, INGLOT, SEPHORA